Z okazji drugiej rocznicy ślubu udaliśmy się na spacer w miejsce naszej ślubnej sesji plenerowej - tym razem z Błażejem w roli fotografa. Rozlewiska Warty w Rogalinie, okazały się mniej przystępne, niż dwa lata temu. Ale sama nazwa na to wskazuje. W tym roku trafiliśmy akurat na wysoki stan wody, który uniemożliwił na dotarcie w dokładnie te same punkty widokowe - może następnym razem.
Oto wynik naszego spaceru. Za krzywe miny przepraszamy. Wybraliśmy te najlepsze, ale inwazja komarów była koszmarna i każda próba uśmiechu kończyła się...
Co ciekawe w obecnym numerze National Geographic Traveler nominowanych zostało kilka miejsc w Polsce, z których zostanie wyłonięta finałowa siódemka. Nagrodą będzie otrzymanie tytułu jednego z 7 Nowych Cudów Polski. Z Wielkopolski nominowano 2 miejsca. Właśnie Dęby Rogalińskie i jeszcze jeden obiekt, o którym wspomnimy w innym poście - może w niedalekiej przyszłości.
" Cudze chwalicie, swego nie znacie " ? (-:
OdpowiedzUsuńPolska jest piękna, zachwycająca i zaskakująca.
Nasz kraj - podoba mi bardzo mi sie podoba (-:
Szczególnie na wjazdach do Puszczykowa - wszędzie jest zielono. (-:
A w Polsce - jest jeszcze tak wiele nieodkrytych miejsc....
Dobrze, że mamy różnorodność terenu (góry, morze, itd ) . bo tak to by było nudno (-:
Polska potrafi być na prawdę ładna, nawet zimą, choć trochę za długo trwa. A jeżeli chodzi o widoczki to w naszym kraju mamy piękne pola, łąki i lasy. Do wyboru, do koloru.
OdpowiedzUsuń